Przygotowując się do rowerowej podróży przez Amerykę Południową staraliśmy się wyselekcjonować możliwie jak najlepiej niezbędny ekwipunek. Szczególny nacisk kładliśmy na wytrzymałość – waga miała drugorzędne znaczenie. Ważne były dla nas także opinie innych podróżników dotyczące pomocy udzielanej im przez producentów w podbramkowych sytuacjach. 11 tysięcy kilometrów zrobiły swoje. Części odzieży i sprzętu już nie posiadamy – wyrzuciliśmy bo się zużył. W tabeli tej nakreślę jak wyglądała nasza współpraca z producentami ekwipunku, który wybraliśmy, a który wymagał serwisowania. Komu warto zaufać? A dla kogo interakcja z klientem kończy się w momencie odejścia od kasy? Oto nasze doświadczenia:
Myślę, że ta tabela choć trochę nakreśli, którym producentom warto ufać wybierając ekwipunek w długą podróż. Oczywiście uszkodzonych i zużytych części sprzętu jest zdecydowanie więcej. Ale o ich wytrzymałości i funkcjonalności napiszemy więcej w recenzjach. W wolnej chwili.
Bubel od LaSportiv
Keen Venus po 3 sezonach i interwencji peruwiańskich asów szewstwa
Spuchnięty Therm-A-Rest Prolite Plus po roku intensywnego używania
Drobnych uszkodzeń w tabeli nie uwzględnialiśmy – butelka MSR Alpine Bottle
Dokręcenie śrubki nie zawsze wystarcza
Teraz przydałoby się, jesli moge cos zasugerować, podobne zestawienie ze sprzetem, który sie szczegolnie sprawdzil albo pozytywnie zaskoczyl.
PS. Mialem kiedys podobny balon w materacu Alpinusa, ale raptem po 1,5 m-ca uzytkowania. Wymienili na nowy:)
Hej Marcin. Ale sprzęt wymieniony w tabeli to całkiem niezły sprzęt. I jesteśmy z niego (w większości wypadków) bardzo zadowoleni. Chodziło nam bardziej o nakreślenie reakcji producentów/dystrybutorów na awarię ich produktu. Mamy natomiast kilka ulubionych rzeczy ;)
Cześć,
czy zgłaszając reklamacje wykorzystywaliście fakt, że jesteście w takiej wyjątkowej podróży?
Ten fakt z pewnością rozczula niektórych producentów, którzy nie zawsze są skorzy do takiej pomocy.
Hej! Tak zawsze wspominaliśmy, że jesteśmy w podróży. Nie zawsze pomogło :)
fajny pomysł, niektórzy producenci mogliby być wdzięczni za reklame, inni nie :)
najbardziej zaskoczyła mnie reakcja dystrybutorów lasportivy jak i samej firmy, bo przecież to górna półka, a jeśli się za coś płaci, to i oczekuje…
pozdrawiam
Cześć,
bardzo przydatne informacje! Planujemy z żoną podobną wycieczkę rowerową i mam pytanie, jak ustalaliście z producentem/dystrybutorem miejsce odbioru? Adresy lokalnych sklepów podróżniczych, hostele? I czy to producent/dystrybutor wybierał miejsce czy wy?
Pozdrawiam! Piotrek
Cześć,
my wybieraliśmy miejsce – hostel albo dom znajomego. Następnie trzeba się było zgłosić do urzędu celnego i to właśnie tam odbieraliśmy paczkę. Pozdrawiamy!
Dzięki za odpowiedź! :) nie miałem pojęcia o urzędzie celnym!