Ile kosztują marzenia? Permit (pozwolenie na wspinaczkę) na Aconcagua to koszt 2200 peso argentyńskich (ok 1600 zł) na głowę. Warto?
Agnieszka kiedyś gdy jechaliśmy rowerem w Patagonii powiedziała: „Jeśli marzenie można przeliczyć na pieniądze to przestaje być ono marzeniem”
A wy co myślicie?
Trzymajcie kciuki i czekajcie na nas cierpliwie! Wracamy za jakieś 3 tygodnie z zaległym wpisem z Patagonii (już ostatnim), wynikami konkursu i mnóstwem wrażeń!
Suerte!
A czy można ominąć budkę ze strażnikami? ;) tak pytam, bo jednak za 1600 zł to całą wyprawę można zorganizować. Na taki Elbrus na przykład!
To zależy jak patrzymy sobie na rzeczywistość – czy pytamy „WARTO realizować marzenia?” Czy może „CZY SIĘ OPŁACA realizować marzenia?”
punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Jesli byscie musieli liczyc grosze na przezycie to nie bylo by gadki ‚ czy warto’ ;)
powodzenia!
Mimo że drogo warto wg mnie wydać te pieniądze. Ale to moje zdanie.