No to już. Wprawdzie, według pierwszych planów mieliśmy wyruszyć w styczniu, jednak nie wszystko jest zawsze zależne od nas. Tak wyszło. Ale teraz to już nie ma znaczenia. Od soboty jesteśmy w drodze. Najpierw Niemcy, do których bilety autokarowe po raz kolejny zapewnił nam Eurolines, potem przesiadka w Brazylii i docelowo Argentyna. Sto tysięcy nowych rzeczy rozpoczęło się w sobotę. Sto tysięcy nowych ludzi, miejsc, smaków, zapachów. Sto tysięcy. Bądźcie z nami – czasem wrzucimy kilka słów o tym, co się u nas dzieje. Trochę przemyśleń, które uzupełnią fotografie.
Powodzenia!!! kto wie może gdzies aie spotkamy na szlaku.
Pozdrowienia z Kambodzy
Emilka i Magda
http://www.ourownadventure.com
Powodzenia, wszystkiego dobrego.
Z miłą chęcią będę śledził wieści od was.
Trzymajcie się.
Siemka, ale macie fajnie!
Bitelsi też życzą Wam powodzenia. Piszcie jak najwięcej :)
Powodzenia.
Bawcie się dobrze i piszcie często.